<< POWRÓT
(2009-02-02) Żółwi interes
Zaczęło sie bardzo niewinnie. Dzieci przyniosły znalezionego na drodze małego żółwika. Jako wyraz naszej wdzięczności wszystkim daliśmy po kilka cukierków. I tak się zaczęło! Wiadomość rozeszła się bardzo szybko – „na misji za jednego żółwia można dostać 5 cukierków”. Teraz prawie codziennie dostajemy kolejnego żółwia. Za dużego dzieci podnoszą „cenę” do 10 cukierków. Chyba rozpoczniemy wysyłkową sprzedaż żółwi. Ilość nieograniczona!