(2024-11-15) Pomagamy głodującym
Rozpoczęliśmy dystrybucję mąki kukurydzianej wśród najbardziej dotkniętych głodem moich parafian. 60 rodzin otrzymało po 25 kilogramowym worku mąki, która jest głównym składnikiem do przygotowania tradycyjnej potrawy, zwanej w lokalnym języku „ubwali”. Dziękujemy wszystkim za wsparcie i prosimy o kontynuację pomocy. więcej >>
(2024-11-02) Październik – Miesiąc Różańca
Październik to szczególny czas w Kościele katolickim – miesiąc poświęcony modlitwie różańcowej, która łączy nas w kontemplacji życia Jezusa i Maryi. To właśnie w tym okresie każdego roku codziennie gromadzimy się przy figurce Matki Bożej, by razem z parafianami odmawiać różaniec. Jest to jedna z ulubionych modlitw moich parafian. Modlimy się w ChiBemba, lokalnym języku, co nadaje modlitwie szczególnej głębi i sprawia, że staje się ona jeszcze bliższa sercom parafian. Słysząc ich słowa w ChiBemba, czuję wyjątkową więź między nami – wspólnotą i Matką Bożą. To piękne doświadczenie jedności, gdzie wiara, tradycja i kultura spotykają się w tej prostej, ale pełnej mocy modlitwie. więcej >>
(2024-10-31) Wspomnienie ks. Jana Krzysztonia: Misjonarz Zambii, Kapelan Honorowy Ojca Świętego
10 lat temu, w dzień święta Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, odszedł do Pana ks. Jan Krzysztoń. Jego odejście pozostawiło ogromną pustkę, ale i wdzięczność – za dobro, jakie przez lata przynosił w Mpunde i Chilumba, gdzie wiernie służył lokalnej społeczności jako misjonarz. Ks. Jan Krzysztoń urodził się 25 września 1951 roku w Godziszowie. Święcenia kapłańskie przyjął 8 czerwca 1975 roku, a swoje powołanie misyjne odkrył jako wikariusz w Kraśniku Fabrycznym. W 1987 roku wyjechał na misje do Zambii, gdzie – jak sam mówił – rozpoczął „drugie życie.” W parafii Mpunde, przez 25 lat, głosił Ewangelię, wspierany przez śp. kardynała Adama Kozłowieckiego. W 2013 roku rozpoczął posługę w nowej parafii w Chilumba. 24 maja wspominaliśmy ks. Jana Krzysztonia jako człowieka pełnego oddania, który każdego dnia żył dla innych. Niech jego życie i służba stanowią inspirację, a pamięć o nim żyje w naszych sercach. więcej >>
(2024-10-31) Insala znaczy głód.
W Zambii, gdzie posługujemy już od 24 lat, jesteśmy świadkami bezprecedensowej klęski suszy i głodu. Słowo Insala, czyli głód w języku ChiBemba, słychać na każdym kroku. Tegoroczna pora deszczowa – która powinna trwać od listopada do kwietnia, aby zapewnić dobre zbiory kukurydzy – zaczęła się dopiero w styczniu i skończyła już na początku marca. Z bólem patrzyliśmy, jak kukurydza usychała na polach, zanim zdążyły zawiązać się kolby. W wielu studniach brak już wody, a ludzie muszą iść po nią kilka kilometrów. O przydomowych warzywnikach można tylko pomarzyć. Koszt utrzymania siedmioosobowej rodziny, jedzącej jeden posiłek dziennie, wynosi około 350 Kwacha (16 USD) za worek mąki kukurydzianej. Do tego konieczne jest zakupienie nasion kukurydzy i nawozu, co stanowi dodatkowy koszt 40 USD. Pomoc dla jednej rodziny to 225 zł. Potrzebujemy wsparcia, aby pomóc około 250 rodzinom w parafii. Każdy wkład w tej trudnej sytuacji jest na wagę złota. Więcej informacji o tym, jak można pomóc, znajdziecie w zakładce Bieżące potrzeby. Na bieżąco będziemy informować o...więcej >>
(2022-12-06) Poświecenie kaplicy w Chipepo pw. św. Jana Chrzciciela
W drugą niedzielę adwentu uroczyście i radośnie świętowaliśmy poświęcenie nowo wybudowanej kaplicy w wiosce Chipepo. Jest to jedna z 27 kaplic dojazdowych, które należą do misji w Mpunde. Mszy Św. przewodniczył biskup naszej diecezji w Kabwe, Ksiądz Biskup Clement Mulenga, SDB. Po pięknej liturgii przygotowaliśmy posiłek dla wszystkich obecnych. Dzięki murowanej kaplicy wierni będą mogli gromadzić się na modlitwie również w porze deszczowej tj. od listopada do kwietnia. Tradycyjne kaplice pokryte trawą nie wytrzymują konfrontacji z obfitymi i intensywnymi ulewami. Takie kaplice, każdego roku, po porze deszczowej muszą być odbudowane. Kaplica w Chipepo powstała dzięki ogromnej pracy moich parafian i pomocy finansowej otrzymanej od Państwa Zofii i Jana Stopka. Mieszkańcy wioski sami wykonali i wypalili cegłę, zgromadzili piasek, żwir, kamienie i każdego dnia pomagali przy budowie. Za pieniążki otrzymane od Państwa Stopka kupiliśmy wszystkie materiały budowlana i opłaciliśmy profesjonalnych murarzy. Podziwiałem ogromne zaangażowanie moich ludzi przy budowie kaplicy. Wiem, że ich motywacją była silna wiara i pragnienie...więcej >>